słoneczko :)
nareszcie nadeszło długo oczekiwane słoneczko i ciut lepsza pogoda
tak wiec po 4 dniach przerwy znow wracamy do pracy ![]()
A oto efekty dzisiejszych prac



i juz ładnie rysuje się ściana pokoju dziecinnego i sypiani 

oczywiscie nie obyło się tez bez malutkiego deszczu
ale bojac sie większej ulewy poprzykrywalismy z grubsza świeżo co wymurowane scianki 

A oto i nasi pomocnicy
Bo oczywiscie mały musial sobie zaieżć piaskownice na działke

a tutaj i jego wierny kompan

siedząc w domu, ponieważ na budowie jest mały przestuj z powodu brzydkiej pogody
, przegladałam sobie zd i cos znalazłam

ale pan murarz zdążył troszke tego czarnego mazidła uratować 










szok, mój pomocnik chyba pomylił role!!! To ja chyba powinnam chodzić z planem i sobie patrzyć na postępy budowy a tym czasem to on to robi a ja nosze pustaczki jak mój pomocnik sobie akurat małe spacerki odprawia 
dobrze było wrzucać wegiel na zime 


Komentarze